Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II K 176/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej z 2015-10-21

Sygn. akt II K 176/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 października 2015 roku

Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Danuta Kwiatkowska

Protokolant: referent stażysta Karolina Rakowiecka

w obecności Prokuratora Zbigniewa Chmielewskiego

po rozpoznaniu dnia 24 sierpnia 2015 roku i 21 października 2015 roku

sprawy J. G., syna J. i C. z d. B., ur. (...) w K.

oskarżonego o to, że:

w dniu 09 marca 2012 roku w O. w Wydziale Cywilnym Sądu Rejonowego w Ostrowi Mazowieckiej w celu użycia jako autentyczną posłużył się, przedkładając do wniosku o stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości, uprzednio podrobioną umowę sprzedaży sporządzoną z datą 21 wrzesień 1976 roku, zawartą pomiędzy W. i S. I. a nim, działki oznaczonej numerem (...) o powierzchni 20 arów położonej w O. przy ul. (...),

tj. o czyn z art. 270§1 kk

orzeka:

1.  oskarżonego J. G. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 270§1 kk skazuje go i wymierza mu karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) złotych;

2.  na podstawie art. 44§1 kk orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego w postaci umowy sprzedaży działki o nr (...) z dnia 21.09.1976 roku przechowywanej na k. 126 akt sprawy;

3.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu w kwocie 1538,65 zł (jeden tysiąc pięćset trzydzieści osiem złotych i sześćdziesiąt pięć groszy) w tym opłatę w wysokości 200 (dwieście) zł.

Sygn. akt II K 176/15

UZASADNIENIE

Oskarżony J. G. w dniu 09 marca 2012 roku złożył w Sądzie Rejonowym w Ostrowi Mazowieckiej wniosek o stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości. Sprawa została zarejestrowana pod numerem I Ns 114/12. Oskarżony dołączył do wniosku umowę sprzedaży datowaną na dzień 21.09.1976 roku jako dowód objęcia w posiadanie nieruchomości. Umowa ta była podrobiona, gdyż podpis sprzedającej S. I. oraz podpis świadka J. B. zostały sfałszowane.

Oskarżony J. G. nie był wcześniej karany.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

-

opinii biegłego z zakresu badań dokumentów k. 228-236

-

zeznań świadków: J. B. k. 301, 19-20, S. I. k. 302, 31-32, Z. I. (1) k. 302- 303, 67-68, H. B. k. 302, 151-152, E. K. (1) k. 303-304, 57-58, R. I. k. 311-312, 55-56, K. I. k. 312, 1-3,

-

umowy sprzedaży k. 4 kopia, oryginał k. 126

-

protokołów pobrania materiału porównawczego k. 13-14, 21-22, 26-27, 76-77, 79-80, 83-84, 153-154, 219-224

-

odpisów postanowień i dokumentacji sądowej k. 33 – 34, k. 52-54

-

dokumentacji dotyczącej nieruchomości k. 35-49

-

odpisów skróconych aktów zgonu k. 62-64

-

protokołów oględzin z załącznikami k. 87-121, 129-137

-

protokołów zatrzymania rzeczy k. 123-124, 176-178

-

informacji Burmistrza Miasta, Naczelnika Urzędu Skarbowego, (...) UW w W., ZUS, Urzędu Miasta k. 180, 190, 201, 205, 208

-

pisma (...), pisma LO k. 203, 211

-

karty karnej k. 260.

Oskarżony J. G. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że S. I. i J. B. umowę podpisali przy nim. Nie widział tylko momentu podpisywania umowy przez W. I.. S. I. nie miała do niego nigdy pretensji.

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego nie są wiarygodne. Stanowią realizację przyjętej przez oskarżonego linii obrony zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności karnej. Z materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że podpisy S. I. i świadka J. B. zostały sfałszowane. W sprawie nie przedstawiono żadnego dowodu, który potwierdzałby szczerość i prawdziwość choć jednego zdania wypowiedzianego przez oskarżonego.

S. I. zmarła, więc jej przesłuchanie nie było możliwe. Jednakże w toku postępowania przygotowawczego zgromadzono liczne dokumenty zawierające wzory pisma wymienionej. Możliwe było więc przeprowadzenie szczegółowych badań. Wnioski płynące z opinii biegłego są jednoznaczne – podpis „I. S.…” znajdujący się w pozycji sprzedający na dokumencie zatytułowanym (...) datowanym dnia 21.09.1976 roku nie został sporządzony przez osobę, której wzory nadesłano jako S. I..

W ocenie Sądu opinia biegłego z zakresu badań dokumentów nie budzi żadnych zastrzeżeń ani wątpliwości. Opinia jest szczegółowa, oparta o badanie zarówno oryginału umowy jak i bogatego materiału porównawczego. Procedury badań oraz wnioski biegłego zostały dokładnie i precyzyjnie uzasadnione. W toku rozprawy żadna ze stron nie kwestionowała wartości dowodowej opinii ani nie przedstawiła dowodów pozwalających na podważenie jej rzetelności. Dowód ten jest dowodem obiektywnym, niepochodzącym od stron i niezależnym, co czyni go szczególnie wartościowym źródłem wiedzy.

Opinia biegłego pozwoliła też na ustalenie, że podpis świadka (...) na wyżej opisanej umowie nie został sporządzony przez J. B. w 1976 roku. J. B. został przesłuchany w charakterze świadka i zeznał, że nie uczestniczył przy zawieraniu umowy i żadnej umowy nie podpisywał. Zeznanie świadka idealnie wręcz pokrywa się z ustaleniami biegłego. Materiał dowodowy w tym zakresie jest więc jasny, zgodny, spójny i pozwala na dokonanie jednoznacznych ustaleń faktycznych.

W sprawie przesłuchano szereg innych świadków. S. I., Z. I. (1), E. K. (2), R. I., H. B. (odczytano zeznanie z uwagi na stan zdrowia świadka), K. I. (odczytano zeznanie z uwagi na śmierć świadka) stanowczo stwierdzili, że w roku 1976 ich rodzice nie dokonywali sprzedaży działki oskarżonemu. Świadkowie zeznali także, że już po śmierci ich ojca W., który zmarł w 1981 roku, w latach 1984-1985 ich matka i brat zawierali jakąś umowę z oskarżonym, ale ich ojciec na pewno nie brał w tym udziału skoro już nie żył.

Zeznania te należy uznać za wiarygodne, gdyż są one zgodne, spójne, a nadto znajdują potwierdzenie w treści opinii biegłego. Nie ma w sprawie dowodów przeciwnych, które pozwoliłyby na podważenie wiarygodności zeznań tych świadków.

Jedynym dowodem, który mógłby w tej sytuacji potwierdzić wiarygodność wyjaśnień oskarżonego, były zeznania W. S., który figurował jako drugi świadek podpisany na umowie z 1976 roku. Jednakże świadek ten składając zeznania zasłonił się niepamięcią. Twierdził, że sprawa była błaha i dlatego nie pamięta nawet tego, kto był obecny i niczego nie jest pewny na 100%. Trudno ocenić takie zeznanie w kategoriach wiarygodności, skoro świadek w zasadzie nic nie pamięta. Sąd jednak uważa, że niepamięć tego świadka ma inne podłoże niż upływ czasu. Skoro umowa nie była zawarta w 1976 roku i na pewno nie podpisali się na niej sprzedająca i świadek B., co wykazano jednoznacznie omówionymi wcześniej dowodami, to trudno oczekiwać, że świadek przyzna się do świadomego uczestniczenia w czynnościach polegających na fałszowaniu dokumentu.

Pozostałe dowody to dokumenty urzędowe, sporządzone czytelnie i prawidłowo, przez kompetentne organy, w sposób rzetelny i nie budzący zastrzeżeń uczestników postępowania, dlatego też Sąd uznał ich pełną moc dowodową.

Nic nie wniosły do sprawy zeznania Z. I. (2) i T. G., którzy nie mieli żadnej wiedzy dotyczącej jakichkolwiek umów zawieranych w 1976 roku.

Sąd zważył, co następuje:

Oskarżony swoim zachowaniem polegającym na posłużeniu się podrobioną umową sprzedaży wyczerpał znamiona przestępstwa określonego w art. 270 §1 kk. Przestępstwo z art. 270 §1 kk jest zagrożone karami alternatywnymi, grzywną, ograniczeniem wolności lub pozbawieniem wolności do lat 5.

Przepis art. 270 §1 kk penalizuje przestępstwo używania jako autentyczny, przerobienia lub podrobienia dokumentu. Zgodnie z art. 115 §14 kk dokumentem jest przedmiot, z którym związane jest określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa. Definicja dokumentu przedstawiona w art. 115 § 14 kk ma szerokie znaczenie, wyrażające się stwierdzeniem, że dokumentem jest każdy przedmiot, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść, stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności o potencjalnym znaczeniu prawnym. Niewątpliwie umowa sprzedaży mieści się w ramach wskazanej wyżej definicji ustawowej. Nie jest istotne, że umowa ta była nieważna i nie przenosiła prawa własności. Umowa miała potwierdzać fakt samoistnego posiadania rzeczy, była istotnym dowodem w sprawie o zasiedzenie. Tym samym stanowiła dowód okoliczności o istotnym znaczeniu prawnym.

Przestępstwo określone w art. 270 § 1 kk, zwane fałszerstwem materialnym dokumentu, może polegać na jego podrobieniu, przerobieniu albo na używaniu jako autentycznego dokumentu podrobionego lub przerobionego. Czynności sprawcze są określone alternatywnie, a zatem wystarczy podjęcie jednego z opisanych sposobów działania. Jednym z argumentów podnoszonych przez obronę był fakt, że nie ustalono, kto podrobił umowę. Faktycznie nie ustalono, kto dokonał podrobienia dokumentu, ale po pierwsze oskarżony nie miał postawionego zarzutu podrobienia, a po drugie dla wypełnienia znamion przestępstwa wystarczy samo posłużenie się dokumentem podrobionym. Dokument jest podrobiony wówczas, gdy nie pochodzi od tej osoby, w imieniu której został sporządzony, a te okoliczności zostały w toku rozprawy jednoznacznie udowodnione.

W przedmiotowej sprawie mamy do czynienia z używaniem jako autentycznego dokumentu podrobionego.

Oskarżony dopuścił się przestępstwa z winy umyślnej. Był obecny podczas podpisywania dokumentu, jego podpis jest podpisem autentycznym, więc oskarżony nie może więc zasłaniać się niewiedzą czy nieświadomością. Oskarżony jest osobą dorosłą, dostatecznie życiowo doświadczoną, zdolną do różnicowania zachowań akceptowanych społecznie od zachowań nagannych. Nawet bez zadawania trudu czy specjalnego wysiłku intelektualnego powinien zdawać sobie sprawę, że posłużenie się dokumentem sfałszowanym jest działaniem naruszającym zarówno prawo, jak i zasady współżycia społecznego. Co więcej, celem działania oskarżonego było uzyskanie korzyści majątkowej, co sprawia, że motywy działania nie były ani wzniosłe, ani choćby zasługujące na zrozumienie. Oskarżony nie działał pod wpływem impulsu, lecz w sposób przemyślany i konsekwentny. Oceniając rodzaj i charakter naruszonego dobra, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru i motywację sprawcy, Sąd uznał zarówno stopień winy jak i stopień społecznej szkodliwości czynu za znaczny.

Jako jedyną okoliczność łagodzącą Sąd przyjął dotychczasową niekaralność oskarżonego.

W myśl art. 58 §1 kk pierwszeństwo mają kary nieizolacyjne, zgodnie z zasadą stosowania kary najmniejszej z wystarczających. Wymierzona kara powinna zapobiegać powrotowi na drogę przestępstwa, wywołać zmianę postępowania w przyszłości oraz skłonić oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego. W ocenie Sądu właśnie realna finansowa dolegliwość, jaką jest kara grzywny, jest wystarczająca do spełnienia powyższych celów, zarówno w zakresie prewencji indywidualnej jak i generalnej. Grzywna będzie skutecznie przypominać o nieopłacalności popełniania przestępstw i tym samym winna także zmotywować oskarżonego do uczciwego i lojalnego zachowania w przyszłości oraz do bezwzględnego poszanowania prawa. Mając na uwadze wskazane powyżej okoliczności Sąd wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 stawek dziennych. Liczba stawek dziennych uwzględnia – w ocenie Sądu – rodzaj i stopień winy każdego oskarżonego, znaczny stopień społecznej szkodliwości popełnionego przestępstwa, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Wysokość jednej stawki ustalono na kwotę 10 zł. Oskarżony aktualnie nie pracuje zarobkowo, ale ma wyuczony zawód kierowcy, jest zdrowy, pomaga zięciowi w prowadzeniu komisu. W tej sytuacji nie istnieją przeszkody, które uniemożliwiałyby oskarżonemu podjęcie pracy. Oskarżony posiada także majątek w postaci nieruchomości i ruchomości. Na jego utrzymaniu nie pozostają dzieci. Wskazana sytuacja majątkowa i rodzinna umożliwia mu wykonanie tak ukształtowanej kary finansowej.

Zgodnie z art. 44§1 kk Sąd orzekł przepadek podrobionej umowy, którą posłużył się oskarżony, gdyż jest to przedmiot pochodzący bezpośrednio z przestępstwa.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 627 kpk. Sąd uznał, że pokrycie przez oskarżonego kosztów sądowych nie będzie stanowiło dla niego nadmiernego obciążenia i uciążliwości, a jego sytuacja materialna pozwala w pełni je zaspokoić. Na koszty sądowe złożyły się wydatki Skarbu Państwa w łącznej kwocie 1.338,65 złotych oraz opłata w wysokości 200,- złotych. Wydatki poniesione w postępowaniu przygotowawczym wynoszą 1.318,65 zł, ryczałt za doręczenia w pierwszej instancji – 20,- złotych. Wysokość opłaty ustalono w oparciu o art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Marciniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej
Osoba, która wytworzyła informację:  Danuta Kwiatkowska
Data wytworzenia informacji: