II K 223/23 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej z 2024-04-15

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

II K 223/23

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1.USTALENIE FAKTÓW

Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.

P. S. (1) y

Czyny przypisane oskarżonym w wyroku:

1.w dniu 11 listopada 2021 roku w M., rejon O., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz D. S. i inną nieustaloną osobą, dokonali uszkodzenia samochodu marki V. o nr rej. (...) w ten sposób, że uderzając kijem i rzucając innymi nieustalonymi przedmiotami dokonali wybicia szyby tylnej i tylnej lewej oraz uszkodzenia powłoki lakierniczej na lewym błotniku, powodując straty o wartości 11.126,50 zł na szkodę P. C. (1) i A. C.,

tj. czyn z art. 288§1 kk

2. W dniu 11 listopada 2021 roku w M., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą i D. S. oraz z innymi nieustalonymi osobami, grozili pozbawieniem życia i spaleniem mienia P. C. (1), zaś groźby te wzbudziły u wymienionego uzasadnioną obawę, że będą spełnione,

tj. czyn z art. 190§1 kk

3.W dniu 11 listopada 2021 roku w M., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą i D. S. oraz z innymi nieustalonymi osobami, grozili pozbawieniem życia i spaleniem mienia P. C. (2), zaś groźby te wzbudziły u wymienionego uzasadnioną obawę, że będą spełnione,

tj. czynu z art. 190§1kk

2

D. Ś. (1)

3

B. M.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

1.P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. w dniu 11 listopada 2021 roku w M., rejon O., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz D. S. i inną nieustaloną osobą, dokonali uszkodzenia samochodu marki V. o nr rej. (...) w ten sposób, że uderzając kijem i rzucając innymi nieustalonymi przedmiotami dokonali wybicia szyby tylnej i tylnej lewej oraz uszkodzenia powłoki lakierniczej na lewym błotniku, powodując straty o wartości 11.126,50 zł na szkodę P. C. (1) i A. C.,

2. P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. w dniu 11 listopada 2021 roku w M., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą i D. S. oraz z innymi nieustalonymi osobami, grozili pozbawieniem życia i spaleniem mienia P. C. (1), zaś groźby te wzbudziły u wymienionego uzasadnioną obawę, że będą spełnione,

3. P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. w dniu 11 listopada 2021 roku w M., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą i D. S. oraz z innymi nieustalonymi osobami, grozili pozbawieniem życia i spaleniem mienia P. C. (2), zaś groźby te wzbudziły u wymienionego uzasadnioną obawę, że będą spełnione,

4.D. Ś. (1) , B. M. byli karani sądownie. P. S. (1) nie był karany .

- w części wyjaśnienia oskarżonego D. Ś. (1) oraz wyjaśnienia pozostałych oskarżonych,

- zeznania świadków :A. C., P. C. (2), P. C. (1), K. M., S. F., A. M., N. J., D. F., K. K., A. B., M. S. (1), M. S. (2), K. T., S. W., Ł. K., A. L., P. K., K. S., D. S., M. Ś., A. J., P. S. (2), M. G. (1), P. T., A. P., M. G. (2), W. K., T. Z.

- protokół badania stanu trzeźwości z notatka i świadectwem wzorcowania,

- protokoły oględzin rzeczy wraz z dokumentacją fotograficzną,

- protokoły przeszukania,

- materiały dotyczące zatrzymani osób,

- informacja o karalności,

- odpisy wyroków oraz wyrok wydany w sprawie II K 227/22,

- tablice poglądowe,

-

- pismo z (...),

-protokoły okazania,

- protokoły konfrontacji,

- kopia dokumentacji medycznej,

- kopia opinii sądowo- psychiatrycznej wstępnej,

- wywiady środowiskowe,

- raport historii działania,

k.124-125, 218-219, 226-227, 228-229, 85-86, 203-204, 141-142, 211-212, 221-222, 223-224, 352-353, 508-513, 584,

k. 5-7, 353, 10-12, 62, 175-176, 223-224, 228, 229, 248-249, 279-280, 24-25, 177, 206-207, 221-222, 226-227, 246-247, 277-278, 28-29, 187-188,239-240, 33-34, 49-50, 54-55, 57-59, 71-72, 75, 171, 173, 179, 181, 183, 192, 253, 250-251, 277-278, 279-280, 80-81, 199-200, 246-247, 248-249, 353-358, 367-369, 374-375, 513-523, 585-590, 624-626, 640- 643,

k. 1-4,

k. 15-23, 147-148, 149-151,

k.38-39, 43-45, 47-48, 52-53,

k. 99-106, 107-115, 255-264,

k. 131-132, 133-134, 135-136, 137-138, 477, 479-482, 612-617

k. 156-157, 159-160, 162, 378-379,

k. 163-164, 165-166, 167-168, 169-170,

k.178,

k.187-188, 206-207, 239-240,

k. 221-224, 226-229, 246-249, 277-280,

k.234, 563

k.268-271

k. 486,488,490,

k.534-539,

Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M.

Czyny przypisane oskarżonym w wyroku

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

nie przyznanie się przez oskarżonych do popełnienia zarzucanych im czynów

- wyjaśnienia oskarżonych,

jak wyżej

1.OCena DOWOdów

1.1.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1-4

- w części wyjaśnienia oskarżonego D. Ś. (1)- wyjaśnienia pozostałych oskarżonych,

- zeznania świadków :A. C., P. C. (2), P. C. (1), K. M., S. F., A. M., N. J., D. F., K. K., A. B., M. S. (1), M. S. (2), K. T., S. W., Ł. K., A. L., P. K., K. S., D. S., M. Ś., A. J., P. S. (2), M. G. (1), P. T., A. P., M. G. (2), W. K., T. Z.

- protokół badania stanu trzeźwości z notatka i świadectwem wzorcowania,

- protokoły oględzin rzeczy wraz z dokumentacją fotograficzną,

- protokoły przeszukania,

- materiały dotyczące zatrzymani osób,

- informacja o karalności,

- odpisy wyroków oraz wyrok wydany w sprawie II K 227/22,

- tablice poglądowe,

- pismo z (...),

-protokoły okazania,

- protokoły konfrontacji,

- kopia dokumentacji medycznej,

- kopia opinii sądowo- psychiatrycznej wstępnej,

- wywiady środowiskowe,

- raport historii działania,

Oskarżeni w toku postępowania nie przyznawali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Część z nich złożyła wyjaśnienia, które jedynie fragmentarycznie zasługiwały na uwzględnienie.

Kluczowe w danej sprawie były zeznania naocznych świadków zdarzenia tj. P. C. (1), P. C. (2) i K. M., który szczegółowo opowiedzieli o sytuacji jaka miała miejsce w dniu 11.11.2021r., jej przebiegu, osobach jakie w niej uczestniczyły, a które zostały przez nich rozpoznane oraz skutkach, które wywołała. Świadkowi zeznali, że danego dnia P. C. (1) wraz z K. M. spotkali się w celach towarzyskich w domu C., gdzie spożywali wspólnie alkohol. Obaj mężczyźni zgodnie twierdzili, że ilość alkoholu jaką wypili była symboliczna, żaden z nich nie czuł się pijany, przeciwnie nie mieli żadnego problemu z postrzeganiem rzeczywistości czy zapamiętywaniem tego co się działo, ich mowa była prawidłowa, podobnie jak chód. Nikt z osób z jakimi mieli styczność danego dnia nie wyczuwał od nich alkoholu, a tym bardziej nie zarzucał im, że znajdują się pod jego wpływem.

Ww. mówili także, że napastnicy nie byli zamaskowani, dlatego można ich było rozpoznać. Nadto bezpośrednio po zdarzeniu świadkowie podali informację o zidentyfikowanych przez nich osobach policji.

Sąd dał wiarę wskazanym powyżej świadkom, ich zeznania były konsekwentne, spójne i wzajemnie się uzupełniały. Świadkowie jako osoby postronne nie mieli powodów, aby podejmować próby konfabulacji. Wprawdzie w toku postępowania ustalono, że P. i P. C. (1) pozostawali w konflikcie z P. S. (1), jednak zdaniem Sądu okoliczność ta nie miała istotnego wpływu na treść składanych przez nich zeznań. Tym bardziej, że pozostała część rozpoznanych przez pokrzywdzonych napastników stanowiła dla ww. obce osoby. Poza tym w trakcie bezpośredniego przesłuchania w/wymienionych Sąd utwierdził się w przekonaniu o prawdziwości ich relacji. Świadkowie P. C. (1) i K. M. mówili spokojnie, rzeczowo i racjonalnie tłumaczył podjęte przez siebie działania np. próba odstraszenia agresorów, obrona przed nimi, ochrona P. C. (2), wezwanie policji. Z kolei P. C. (2) nie potrafił opanować emocji, trzęsły mu się ręce, spoglądał też w stronę siedzących na sali rozpraw oskarżonych, sprawdzając ich reakcję na słowa, które wypowiada. Jego zachowanie wskazywało na to, że w dalszy ciągu obawia się oskarżonych. Mimo tego wszyscy ww. świadkowie starali się zachować pełny obiektywizm i rzeczowo zrelacjonować przebieg całego zdarzenia. Aczkolwiek dynamiczny przebieg wypadków jakie miały miejsce w dniu 11.11.2021r. utrudniał im przytoczenie wszystkich informacji. Zwłaszcza, że od ich zaistnienia minął znaczny okres czasu i w pamięci ww. część okoliczności w naturalny sposób uległa zatarciu. Nadto każdy ze świadków w trakcie zdarzenia znajdował się w innym miejscu, a co za tym idzie obserwował jego przebieg z innej perspektywy, co niewątpliwie miało wpływ na okoliczności, które widzieli i zapamiętali. Co istotne, ich zeznania korelowały z pozostałym materiałem dowodowym, który Sąd uznał za wiarygodny tj. dokumentacją w postaci raportów z interwencji policji, protokołami oględzin miejsca zdarzenia czy uszkodzonego pojazdu.

W zgodzie z zeznaniami ww. pozostawały wypowiedzi A. C., która nie była naocznym świadkiem zdarzenia jakie nastąpiło w dniu 11.11.2021r., jednak przybyła na miejsce bezpośrednio po jego nastąpieniu zaalarmowana telefonem członka rodziny. Ww. nie tylko usłyszała o jego przebiegu „na gorąco” od pokrzywdzonych, ale widziała również rozbity samochód, przedmioty, którym był obrzucany i uderzany. Nadto słyszała od pokrzywdzonych kogo rozpoznali jako sprawców, obserwowała też jak zachowywali się jej najbliżsi po zajściu, w tym jak ono na nich wpłynęło. A. C. posiadała również wiedzę na temat trudnych relacji syna P. z rówieśnikami, w szczególności z P. S. (1) i jego dziewczyną oraz przebiegu spotkania towarzyskiego męża z K. M. w dniu 11.11.2021r. Pamiętała, że w rozmowie z policją jaka nastąpiła tego samego dnia pokrzywdzeni wskazywali pseudonimy części rozpoznanych napastników, którzy uczestniczyli w zajściu. Mówiła również o strachu jej bliskich i działaniach policji jakie zostały w związku z tym przedsięwzięte. Świadek podała także, że widziała ile alkoholu wypił wraz z kolegą jej mąż przed wyjściem z domu w dniu 11.11.2021r. i w jakim stanie obaj mężczyźni się znajdowali. Zaprzeczyła, aby wyglądali na osoby pijane, przeciwnie po obu nie było w ogóle widać, że spożywali alkohol.

Sąd uznał zeznania A. C. za wiarygodne, ww. mówiła jasno, precyzyjnie odpowiadała na pytania. W swej wypowiedzi starała się przytoczyć wszelkie istotne okoliczności dotyczące zdarzenia oraz wzajemnych relacji stron. Mówiła obrazowo, skupiając się w znacznym stopniu na emocjach jakie towarzyszyły zaistniałemu zdarzeniu oraz wpływie jakie wywarło na członków jej rodziny. Opowiadała o stratach finansowych jakie wraz z mężem poniosła jak i ich pokryciu. Jej zeznania wzajemnie się uzupełniały z zeznaniami naocznych świadków zdarzenia. Z uwagi na pejoratywne nastawienie A. C. do oskarżonego P. S. (1) sąd dokonał dokładnej analizy złożonej przez ww. zeznań i uznał, że należy nadać im walor wiarygodności. Świadek wprawdzie nie uniknęła tendencyjnego wypowiadania się o oskarżonym, jednak co do istotnych okoliczności zdarzenia objętego aktem oskarżenia nie podejmowała prób konfabulacji, starała się rzeczowo zrelacjonować przebieg całego zajścia oraz tego co zastała po przybyciu na miejsce.

W sprawie zostali przesłuchani w charakterze świadków funkcjonariusze policji, którzy przybyli na miejsce zdarzenia w dniu 11.11.2021r. lub wykonywali czynności z udziałem pokrzywdzonych. P. T. w swych zeznaniach potwierdził część z okoliczności przytoczonych przez pokrzywdzonych i A. C., niestety z uwagi na upływ czasu nie był w stanie odpowiedzieć na wszystkie zadawane pytania. Z kolei funkcjonariusze policji w osobach P. S. (2), T. Z., M. G. (2), A. P. nie pamiętali żadnych informacji na temat zdarzenia z dnia 11.11.2021r. Ww. policjanci podkreślali, że ilość podejmowanych przez nich czynności służbowych w połączeniu z upływem czasu skutecznie zatarło w ich pamięci informacje na temat przedmiotowego wydarzenia. Sąd odstąpił od przesłuchania w charakterze świadka funkcjonariusz M. G. (1), ponieważ w toku rozprawy ustalono, że ww. była osobą prowadzącą dane postępowanie z polecenia prokuratora.

Sąd dał wiarę zeznaniom P. T., który jako osoba postronna w trakcie wykonywania czynności służbowych ujawnił popełnienie przestępstwa. Świadek nie miał zatem powodów do konfabulacji, czy też przedstawiania oskarżonych w subiektywny sposób.

W zeznaniach naocznych świadków zdarzenia oraz A. C. konsekwentnie pojawiała się informacja, iż wśród napastników znajdował się P. S. (1), D. Ś. (1), B. M.. Przy czym ww. osoby zostały rozpoznane przez P. i P. S. (1), a ich dane bądź pseudonimy od razu podano policji.

Każdy z przesłuchiwanych w toku postępowania oskarżonych zaprzeczał, aby uczestniczył w zdarzeniu w dniu 11.11.2021r. Wszyscy twierdzili, że świadkowie albo się pomylili, albo „wrabiają” ich w przestępstwo.

D. Ś. (1) w toku rozprawy głównej szczegółowo opowiedział co robił i z kim się spotykał feralnego dnia. Potwierdził, że zna oskarżonych oraz, że wiedział o sytuacjach jakie miały miejsce w tamtym czasie z udziałem pokrzywdzonych, które dotyczyły jego znajomych, a za jakie ww. nie ponieśli żadnej odpowiedzialności karnej np.: wybiciu szyb w mieszkaniu P. S. (1), uszkodzeniu samochodu marki B. o nr rej. (...) należącego do D. F.. Wyjaśnił, że na bieżąco dostawał informacje telefoniczne od znajomych o tym co się wydarzyło. Podał, że zna D. F. i bezpośrednio od niego dowiedział się, że C. uszkodzili mu samochód B. w listopadzie 2021r., gdy ten pojechał go naprawiać do mechanika D. S.. Twierdził jednak, że nic nie zrobił w związku z ta informacją, ponieważ źle się czuł ze względu na ciąg alkoholowy w jakim wcześniej się znajdował. Wyjaśnił, że jego dziewczyna W. K. woziła go tego dnia po mieście i ostatecznie oboje większość czasu przebywali u jego matki K. Ś..

Sąd przesłuchał w charakterze świadka W. K., która nie potwierdziła wersji wydarzeń zaprezentowanej przez oskarżonego, mianowicie, aby w dniu 11.11.2021r. spędzała wspólnie czas z D. Ś. (1) oraz jego matką. Świadek zeznała, że przez pewien okres pozostawała w związku partnerskim z oskarżonym, urodziła mu nawet dziecko, ale ostatecznie się rozstali. Posiadała wiedzę na temat jego problemów z alkoholem. Jednak nie była w stanie potwierdzić czy ww. w listopadzie 2021r. znajdował się on w ciągach alkoholowych. Przyznała jedynie, że wśród osób, które znał jej były partner znajdowali się oskarżeni oraz mechanik D. S..

Z kolei matka oskarżonego odmówiła składania zeznań, podobnie jak jego ojciec R. Ś..

Sąd uznał zeznania W. K. za wiarygodne. Świadek mówiła spokojnie, jasno odpowiadała na zadawane pytania. W sposób obiektywny wypowiadała się o oskarżonym D. Ś. (1), mimo, że w przeszłości łączyła ją z nim bliska relacja. Jej zeznania korelowały z okolicznościami wskazanymi przez pokrzywdzonych.

Sąd nie uwzględnił zeznań złożonych przez świadków: P. K., A. L., K. S., Ł. K. przy ustalaniu stanu faktycznego w sprawie. Osoby te nie posiadały żadnej wiedzy na temat zdarzenia jakie miało miejsce w dniu 11.11.2021r., w większości nie znały oskarżonych, nie wiedziały również jakie relacje łączyły oskarżonych z pokrzywdzonymi.

W sprawie zeznania składał także D. F., który podał, że w dniu 11.11.2021r. po godzinie 17:00 wraz z kolegą K. K. (1). Pojechał na stację paliw do U., a następnie razem udali się do M. do zaprzyjaźnionego mechanika D. S., który miał sprawdzić samochód ww. marki B. o nr rej. (...). Po przyjeździe do miejsca zamieszkania D. S. obaj mężczyźni oczekiwali na niego w aucie. Z zeznań D. F. wynikało, że w pewnym momencie do jego samochodu podjechało ciemne V. (...), z którego wysiadł zamaskowany mężczyzna z prętem w ręku i zaczął podchodzić do niego. Mężczyzna uderzył w boczne lusterko czarnego B., w tym czasie świadek starał się odjechać pojazdem z danego miejsca. Pamiętał, że w samochodzie V. znajdowało się więcej osób. Ww. podał, że nie rozpoznał napastnika, określił go jako nieznajomego mężczyznę o krępej budowie ciała i wzroście 180 cm. Zeznał, że po zaistniałym zdarzeniu udał się wraz z kolegą do swego miejsca zamieszkania, po drodze zostawił K. W., że przebywając w domu zjadł kolację, umył się i zamienił samochód na A. (...) nr rej (...) i wraz z kolegą A. B. wrócił do M., żeby ustalić kto posiadający samochód V. uszkodził mu celowo lusterko. Przejeżdżając w pobliży sklepu (...) w M. świadek rozpoznał zaparkowany samochód V., z którego wcześniej wysiadł zamaskowany mężczyzna z prętem, samochód stał na parkingu, a nieopodal znajdował się radiowóz policyjny. Ww. podjechał do znajdującego się obok bankomatu, ponieważ chciał przyjrzeć się osobom stojącym koło pojazdu marki V., ale jak podał nikogo nie rozpoznał. Ostatecznie wsiadł do A. i odjechał z kolegą prosto do swego domu. Ww. twierdził, że danego dnia nie spotykał się i nie kontaktował z D. S.. Podał, że nie widział również, że samochód V. zaparkowany pod Biedronką został uszkodzony. Zeznał, że nie zna osoby o pseudonimie (...) i nazwisku Ś., ani nikogo o nazwisku P. S. (1), potwierdził natomiast, że zna B. M. pseudonim (...), ponieważ obaj razem uczęszczali do gimnazjum. W., że nie zawiadamiał policji o uszkodzeniu B., ponieważ bał się odwetu ze strony napastnika. Podał, „nie wiem czy chciałem sam wymierzyć sprawiedliwość”. Twierdził również, że „ludzie w M. mówili, że to C. rozwalili mu samochód”.

Z zeznaniami świadka D. F. częściowo korelowały zeznania K. K. i A. B., którzy danego dnia przebywali wspólnie z ww. W trakcie składania zeznań na rozprawie świadkowie zasłaniali się niepamięcią twierdząc, że z uwagi na upływ czasu lepiej pamiętali przebieg zdarzenia w trakcie składania zeznań na policji. Sąd dokonał analizy złożonych przez niech zeznań w trakcie postępowania przygotowawczego i stwierdził, że w kluczowych kwestiach pozostają rozbieżne z twierdzeniami D. F.. I tak K. K. podał między innymi, że pojechał wraz z kolegą do M., ale nie do mechanika w celu sprawdzenia samochodu B. kolegi, a tak po prostu. Stwierdził, że gdy zatrzymali się przy stadionie w M. za potrzebą, to podjechał do nich pojazd marki V. suw, z którego wysiadło trzech mężczyzn, a jeden z nich trzymał w ręku rurę, którą uszkodził lusterko B.. Świadek podał przybliżony wiek napastnika i wygląd. Potwierdził, że znany mu był osobiści P. C. (2), z którym chodził do szkoły, podobnie jak P. S. (1). Zaprzeczył, aby znał osoby o pseudonimach (...) i (...), nazwiska Ś. i M. oraz D. S.. W., że po tym zdarzeniu wrócił z D. F. do domu i już go nie opuszczał. Zeznał jednocześnie, że nie spędzał z ww. więcej czasu danego dnia. Przyznał, że znają się dobrze, ponieważ mieszkają obok siebie. Z kolei A. B. w trakcie składania zeznań na rozprawie podał, że dawno temu przeszedł uraz głowy i z tego powodu ma problemy z pamięcią, dlatego nie wie co się w dniu 11.11.2021r. wydarzyło. Świadek potwierdził treść zeznań złożonych w toku postepowania przygotowawczego, gdzie wskazał, że słyszał do D. F., że w samochodzie B. ktoś danego dnia uszkodził mu lusterko. Potwierdził, że jeździł wraz z nim do M. samochodem marki A. (...) do bankomatu znajdującego się koło Biedronki i z powrotem do miejscowości Z. P.. Zeznał, że widział zaparkowany samochód V., a obok niego stojących ludzi, których nie rozpoznał. Zauważył też zamieszanie i policję, ale nie wiedział co się stało. Twierdził, że nigdzie indziej nie jeździli i z nikim się nie spotykali, a także że nikogo nie szukali.

Sąd uznał zeznania ww. świadków za wiarygodne jedynie w części, z uwagi na pojawiające się w nich rozbieżności oraz nieścisłości. Sąd zwrócił uwagę na fakt, iż ww. świadkowie w toku rozprawy od razu zasłaniali się niepamięcią, okazywali frustrację, niechętnie odpowiadali na zadawane pytania. Starali się w ten sposób pominąć istotne okoliczności, które mogłyby wskazywać na ich udział w zdarzeniu jakie miało miejsce w dniu 11.11.2021r. Co istotne, zeznania ww. pozostawały w sprzeczności z wyjaśnieniami D. Ś. (1), który wprost przyznał, że zna D. F. i bezpośrednio od niego dowiedział się, że C. uszkodzili mu samochód B. w listopadzie 2021r., gdy ten pojechał go naprawiać do mechanika D. S.. Potwierdził, że daną informację pozyskał tego samego dnia właśnie od kolegi D. F.. Sąd zwrócił również uwagę na fakt, że z notatki policyjnej oraz raportu historii zdarzenia wynikało, iż o godzinie 17:40 policja otrzymała polecenie od dyżurnego KPP w O., aby udać się do M. w okolice Biedronki, gdzie zgłoszono uszkodzenie pojazdu marki V. przez 5 osób rzucających w nie kamieniami. Napastnicy mieli wysiąść z czarnego samochodu B.. W konsekwencji samo zdarzenie musiało nastąpić po 17:00 i jak podali pokrzywdzeni trwało „krótką chwilę”, zaś bezpośrednio po nim została powiadomiona policja. Tymczasem z zeznań D. F. wynikało, że kilka minut po 17:00 znajdował się w miejscowości M. obok stadionu, gdzie przyjechał czarnym samochodem B. i gdzie został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę, który przyjechał pojazdem marki V. (...), tym samym które później zostało uszkodzone. Zdaniem Sądu D. F. faktycznie danego dnia został zaatakowany przez mężczyzn, których rozpoznał rzekomo jako C. i bezpośrednio po zajściu poinformował o wszystkim swego kolegę D. Ś. (1), który wraz z innymi znajomymi pomógł wymierzyć napastnikom „sprawiedliwość”. Rozpoznania C. jako rzekomych sprawców uszkodzenia pojazdu marki B. pomógł dokonać D. F. jego kolega K. K. (2), który z P. C. (2) chodził do szkoły. Właśnie dlatego D. F. nie wzywał na miejsce zdarzenia policji. Z tego samego względu po wszystkim udał się do domu, umył się, zmienił samochód na A. (...) i powrócił do M. zabierając ze sobą w ramach wsparcia A. B.. Ww. chciał upewnić się czy C. w wystarczającym stopniu zostali ukarani, bał się jednak przyjeżdżać sam dlatego zabrał ze sobą A. B.. Świadek D. F. w toku składanych na rozprawie zeznań przyznał, że przebywając z A. B. nie obawiał się napastników, którzy go wcześniej zaatakowali. Bardzo ważną okolicznością potwierdzającą ustalenia Sądu był fakt, że pokrzywdzeni podali, iż tego samego dnia po uszkodzeniu samochodu marki V. w okolicach ich domu jeździł samochód marki A. o nr rej. (...), który zatrzymywał się na ich ulicy, a osoby w nim siedzące obserwowały ich posesję, o czym ww. od razu poinformowali policję. Samochód ten należał właśnie do D. F.. Mając na względzie powyższe K. K. (2) i A. B. nie chcieli składać zeznań, które w jakimkolwiek stopniu obciążałyby ich lub D. F. bądź inne osoby biorące udział w danym zdarzeniu. Nie bez znaczenia pozostawały także bliskie relacje ww., którzy od dłuższego czasu się znali. Logicznym było również, że sam D. F. w trakcie składania zeznań pominął szereg okoliczności, które mogły obciążać go jako sprawcę zdarzenia zaistniałego w dniu 11.11.2021r.

W sprawie składał zeznania również ojciec świadka S. F., który potwierdził, że jego syn posiada dwa samochody jeden marki A. (...), a drugi marki B.. W składanych w toku postępowania przygotowawczego zeznaniach wskazał, że syn w dniu 11.11.2021r. wrócił do domu z pracy po godzinie 18:00, przyjechał samochodem marki B., zostawił go, przesiadł się w A. (...) i pojechał do jakiejś koleżanki. Ww. nie wiedział kiedy syn ostatecznie na noc wrócił do domu, ani w jakich okolicznościach został uszkodzony pojazd marki B..

Sąd dał wiarę zeznaniom S. F. mimo, że wskazanego łączyła bliska więź z D. F.. Zeznania świadka wprawdzie nie zawierały zbyt wielu ważnych informacji dotyczących zdarzenia jakie nastąpiło w dniu 11.11.2021r. jednak wpisywały się w narrację D. F. dotyczącą czasu w jakim wrócił do domu tj. po 18:00. Biorąc pod uwagę odległość między M., a miejscem zamieszkania świadka, czas w jakim ww. mógł po zdarzeniu wrócić do domu wynosił około 30 minut. Skoro zajście nastąpiło po godz. 17:00, policja otrzymała wezwanie 17:40 to ww. bezpośrednio po nim mógł wrócić do domu po 18:00, zamienić samochody i ponownie udać się do M..

Dlatego Sąd uznał zeznania D. F., K. K. i A. B. za wiarygodne wyłącznie w części. Podobnie Sąd ocenił wyjaśnienia oskarżonego D. Ś. (2), któremu nie dał wiary co do okoliczności, iż ten nie uczestniczył w zdarzeniu w dniu 11.11.2021r. Jednocześnie Sądu uznał, że oskarżony podał prawdę co do faktu, że danego dnia został poinformowany przez ww. o działaniach przypisywanych C. związanych z wybiciem okien w domu P. S. (3) i uszkodzeniu samochodu D. F..

Sąd nie dał wiary również wyjaśnieniom B. M., iż nie brał udziału w zdarzeniu jakie miało miejsce w dniu 11.11.2021r. Ww. został rozpoznany przez pokrzywdzonych jako jeden z napastników bezpośrednio po zdarzeniu, co potwierdzają nie tylko zeznania złożone przez świadków, ale również treść raportu historii zgłoszenia z dnia 11.11.2021r., gdzie pojawia się pseudonim oskarżonego pod jakim pokrzywdzeni znali ww. tj. (...). Ten sam pseudonim podał w swych zeznaniach D. F., który stwierdził, że zna B. M. (...), z którym chodził do szkoły. Zatem jak wskazano powyżej w sprawę „wymierzenia sprawiedliwości C.” w związku z uszkodzeniem samochodu D. F., był również zamieszany B. M.. Tym bardziej, że alibi jakim dysponował oskarżony nie zasługiwało zdaniem Sądu na uwzględnienie. Mianowicie matka oskarżonego A. M. oraz jej rodzina tj. M. S. (2), M. S. (1) podały, że w dniu 11.11.2021r. spotkały się w miejscu zamieszkania A. M., gdzie wraz z jej konkubentem K. T. przebywały do godziny 19:00. A. M. zeznała, że jej syn B. M. tego dnia pozostawał w domu, gdzieś koło godziny 17:00- 18:00 wyszedł na zewnątrz, ale po 15 minut wrócił i już nie wychodził. W trakcie składania zeznań na rozprawie podała, że syn jej tłumaczył, co się stanie jak zostanie w tej sprawie skazany, jaki to będzie miało wpływ na jego sytuację w związku z wcześniejszą karalnością. Podała, że syn nie należy do wylewnych osób i nie opowiadał jej o zdarzeniach, za które był karany. Ostatecznie wskazała, że nie wie, czy B. M. przebywał danego dnia cały czas w domu. Natomiast M. S. (2), M. S. (1) podały, że B. M. zgodnie z twierdzeniami matki spał w swoim pokoju jak przyszły w odwiedziny około 16:00-17:00, wyszedł się z nimi przywitać o 18:00 i poszedł do łazienki. Zaprzeczyły, aby w ogóle wychodził z domu. Podobne zeznania złożyły na rozprawie. K. T. zeznał, że gdy przyjechał do swej partnerki A. M. około 18:00, kobiety już były na miejscu, a B. przebywał w domu, około godziny 20:00 wyszedł ze swego pokoju, gdzie przebywał przywitał się i około 20:30 opuścił na chwilę dom i poszedł do swego kolegi, który do niego przyjechał, po czym wrócił do domu i już go nie opuszczał. Słuchany ponownie na rozprawie świadek zeznał, że obie kobiety z rodziny jego partnerki opuściły mieszkanie po 18:00, a do B. zadzwonił telefon, dlatego on wstał, umył się i wyszedł na krótko.

Z kolei kolega B. M. S. W. podał, że danego dnia około godz. 18:00 zabrał go z domu i razem do godziny 22:00 jeździli po mieście. Świadek pamiętał, że o godz. 17:39 wysłał wiadomość do ww. przez aplikację M., że chce się z nim spotkać tego dnia. Podał, że w dniu 11.11.2021r. nie spotykali się z innymi oskarżonymi, jednocześnie ww. potwierdził, że wszystkich pozostałych oskarżonych zna. Świadek słuchany na rozprawie zeznał z kolei, że o 17:39 był już pod domem oskarżonego, czekał z 15-20 minut i ten wyszedł, po czym razem pojechali na miasto tj. M., gdzie przebywali do 22:00.

Zeznania powyższych świadków już na pierwszy rzut oka są rozbieżne i wzajemnie się wykluczają, a przy dokładnej analizie ujawniają się w nich wewnętrzne sprzeczności, które nie wynikają wyłącznie z upływu czasu i niepamięci. Różnią się między sobą tak bardzo, że w znacznej części nie zasługują na wiarę. Koncypowanie ich treści wykazuje na to, że świadkowie za wszelka ceną starali się udzielić oskarżonemu alibi, iż nie uczestniczył w zdarzeniu jakie miało miejsce w dniu 11.11.2021r. wiedząc o jego wcześniejszej karalności i negatywnych skutkach jakie ponowne skazanie może w sytuacji ww. wywołać. Sąd nie kwestionował okoliczności, że w dniu 11.11.2021r. miało miejsce spotkanie matki oskarżonego z jej partnerem i członkami jej rodziny. Poddawał w wątpliwość godziny wskazane przez ww. oraz fakt opuszczenia mieszkania przez oskarżonego, któremu stanowczo zaprzeczały M. i M. S. (1). Nadto na wiarę nie zasługiwały twierdzenia A. M. i K. T., którzy wskazywali, iż oskarżony opuszczał mieszkanie na niespełna 15 minut, po czym wrócił i już nie wychodził. Na wiarę nie zasługiwała zdaniem Sądu także wypowiedź S. W., iż danego dnia nie widzieli się z pozostałymi oskarżonymi oraz, że ww. przyjechał po kolegę o 17:39, na co miała wskazywać wiadomość wysłana przez aplikację. Równie dobrze świadek mógł wysłać daną wiadomość później po spotkaniu się już z oskarżonym, w celu uwiarygodnienia swoich twierdzeń, wiedząc, że B. M. jako uczestnik zdarzenia polegającego na uszkodzeniu samochodu marki V., osoba wcześniej karana sądownie, będzie potrzebował alibi.

Dlatego Sąd nie dał wiary znacznej części zeznań ww. świadków oraz wyjaśnieniom oskarżonego B. M., uznając, że stanowią one wyłącznie przyjętą przez oskarżonego linię obrony.

Sąd poddał koncypowaniu także wyjaśnienia złożone przez oskarżonego P. S. (1) i stwierdził, że nie zasługują na uznanie ich za prawdziwe. Ww. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, jednak ze zgromadzonego materiału dowodowego bezspornie wynikało, że pozostawał w konflikcie z P. C. (2) i P. C. (1), co więcej w dniu 11.11.2021r. to właśnie C. rzekomo mieli powybijać szyby w jego mieszkaniu. W konsekwencji ww. posiadał motyw do dokonania zarzucanych mu czynów, mianowicie chciał zemścić się na pokrzywdzonych. Znał również wszystkich pozostałych oskarżonych, co ważniejsze został rozpoznany przez pokrzywdzonych bezpośrednio po zdarzeniu w dniu 11.11.2021r., a jego dane osobowe zostały podane policji (raport historii działania).Wprawdzie osoby, z którymi ww. pozostawał w bliskich relacjach, twierdziły, że nie spotykał się on danego dnia z pozostałymi oskarżonymi. Dziewczyna oskarżonego N. J. podała między innymi, że w dniu 11.11.2021r. P. S. (1) około godziny 18:00 przyjechał do jej mieszkania i przebywał w jej miejscu zamieszkania do następnego dnia oraz, że wraz z jej matką 11.11.2021r. wspólnie spożywali obiad. Zaprzeczyła również, aby jej chłopak pozostawał w konflikcie z C., oraz żeby dzień wcześniej na dyskotece w N. między nim, a P. C. (2) miało miejsce jakieś zajście. Podała, że nie zna żadnego ze współoskarżonych, a także, że P. poinformował ją, że ktoś tego dnia wcześniej powybijał mu szyby w mieszkaniu. Słuchana na rozprawie podała z kolei, że oskarżony przyjechał do niej w dniu 11.11.2021r. między 17:00, a 18:00, przyznała jednocześnie, że zna oskarżonych M. i S.. Zeznała też, że ona jak i P. S. (1) przed 11.11.2021r. mieli poważny zatarg z pokrzywdzonymi. Ponownie słuchana przed Sądem podała, że „kojarzy D. Ś. (1) oraz mechanika S.”, a oskarżony S. przyjechał do niej w dniu 11.11.2021r. między 18:00, a 19:00. Z kolei matka ww. A. J. zeznała, że P. S. (1) przyjechał do jej miejsca zamieszkania w dniu 11.11.2021r. około godz. 17:00. Podała, że zauważyła, iż ww. był zdenerwowany, pytany przyznał, że ktoś powybijał mu danego dnia w mieszkaniu szyby. Ww. wskazała, że nie pamięta dokładnie godziny o jakiej ww. przyjechał do ich domu, wiedziała tylko, że został przywieziony przez jakiegoś kolegę. Przyznała, że oskarżony mówił jej o zatargach z jakimiś osobami, w czym miała brać udział także jej córka. Ponownie przesłuchana przed Sądem ww. wskazała, że oskarżony spóźnił się na obiad i przyjechał po 17:00. Świadkowi przypomniało się również, że słyszała nazwisko C. z wypowiedzi oskarżonego lub córki, przy czym pamiętała, że wypowiadali się o danej osobie negatywnie. Potwierdziła, że córka mówiła jej, że zna kogoś o pseudonimie (...). Ww. posiadała również szeroką wiedzę na temat zdarzenia jakie miało miejsce w lecie 2021r. nad wodą, gdzie miała miejsce bójka, w której jej córka doznała obrażeń ciała.

W sprawie został przesłuchany również M. Ś., kolega oskarżonego P. S. (1), który zeznał, że w dniu 11.11.2021r. przebywał w mieszkaniu oskarżonego, przyjechał do niego, ponieważ miał zawieść go do N. J.. W., że był u niego w godzinach popołudniowo – wieczornych, nie umiał wskazać konkretnie kiedy. Pamiętał, że w trakcie jego pobytu do mieszkania ww. chcieli wtargnąć jacyś mężczyźni, ale im się nie udało, dlatego ograniczyli się do wybicia szyby. Zeznał, że do dziewczyny zawoził ww. około godziny 17:00- 18:00, dokładnie nie pamiętał, w tych godzinach wyjeżdżali z M.. Twierdził, że jechali prosto do miejsca zamieszkania ww., nigdzie nie zajeżdżali. Z kolei słuchany ponownie przed Sądem podał, że w dniu 11.11.2021r. od godziny 14:00- 15:00 przebywał w miejscu zamieszkania ww. W trakcie wizyty do mieszkania oskarżonego próbowało się wedrzeć dwóch mężczyzn, którego P. S. (1) rozpoznał jako C.. Mężczyźni nie zostali wpuszczeni, ale w odwecie powybijali okna w mieszkaniu kolegi. Ww. twierdził, że około 15:00 wyjechał z M. do O., gdzie mieszkała dziewczyna P. S. (1) N. J. i zawiózł go do niej. Podał, że na miejscu byli około 16:00. Świadek zaprzeczył, aby gdzieś po drodze zajeżdżali. Przyznał jednocześnie, że znają się z oskarżonym dobrze od 7 lat.

Sąd dokonał analizy wypowiedzi ww. świadków i uznał, że zasługują na wiarę jedynie w części. Sąd nie poddawał w wątpliwość faktu, iż oskarżony udał się na obiad do swej dziewczyny w dniu 11.11.2021r. oraz, że został zawieziony tam przez kolegę, który go wcześniej odwiedził. Uznał za prawdziwą także okoliczność, iż w trakcie pobytu ww. w mieszkaniu oskarżonego ktoś powybijał w nim okna, o co P. S. (1) podejrzewał rodzinę C., z którymi pozostawał w sporze. Sąd dał wiarę twierdzeniom N. J., że jej chłopak przybył do jej domu w dniu 11.11.2021r. między 18:00, a 19:00 oraz, że ww. znała osoby współoskarżone. Niemniej jednak Sąd nie uwierzył, iż oskarżony tego dnia nie uczestniczył w uszkodzeniu pojazdu pokrzywdzonych i wykrzykiwaniu w ich kierunku gróźb karalnych. Sąd dopatrzył się w zeznaniach ww. przede wszystkim rozbieżności dotyczących godziny o jakiej oskarżony pojawił się w miejscu zamieszkania N. J. oraz czasu w jakim M. Ś. przebywał w miejscu zamieszkania ww. Zdaniem Sądu bliskość relacji ww. świadków z oskarżonym nie pozostawała bez wpływu na ich zeznania, w szczególności te złożone w trakcie ponownego przesłuchania, kiedy to więcej pamiętali niż w trakcie pierwszych przesłuchań. Świadkowie starali się, bowiem uwolnić od odpowiedzialności karnej oskarżonego wskazując coraz wcześniejsze godziny jego przyjazdu do mieszkania N. J.. Ich zeznania były tendencyjne i zmierzały do ukazania oskarżonego wyłącznie w pozytywnym świetle, zaś pokrzywdzonych w negatywnym. Co istotne, w miarę upływu czasu zarówno N. J. jak i jej matka przyznały, że między oskarżonym, a rodziną C. występował poważny konflikt oraz, że N. J. znała wszystkich współoskarżonych. Z kolei świadek M. Ś. wskazał, że osobami, które próbowały wedrzeć się do mieszkania kolegi rzekomo byli C.. W konsekwencji w zeznaniach ww. świadków pojawiały się niespójności, które rzutowały na ich wiarygodność. Wobec powyższego Sąd nie mógł uznać, iż w całości zasługują na walor prawdziwości.

W efekcie Sąd nie dał wiary tłumaczeniom oskarżonego P. S. (1), że nie popełnił zarzucanych mu czynów. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie były niewiarygodne, stanowiły przyjętą przez niego linię obrony, pozostawały w sprzeczności z materiałem dowodowym, któremu Sąd nadał walor wiarygodności. Ww. składając je podjął próbę uwolnienia się odpowiedzialności karnej jaka groziła mu za czyny, których się dopuścił.

W sprawie złożył zeznania także D. S., który został prawomocnie skazany za popełnienie czynów opisanych w akcie oskarżenia. Ww. zaprzeczył, aby miał coś wspólnego ze zdarzeniem wskazanym w akcie oskarżenia. Potwierdził jedynie, że zna wszystkich współoskarżonych oraz D. F.. W domu ww. znaleziono w trakcie przeszukania kij bejsbolowy noszący istotne ślady użytkowania. Świadek nie potrafił racjonalnie wyjaśnić, dlaczego przedmiotowy kij nosił ślady takiego użytkowania. Przy czym część uszkodzeń pojazdu marki V. miała zostać dokonanych właśnie tego rodzaju przedmiotem.

Dlatego Sąd nie dał wiary całości zeznań ww., uznał, że świadek poprzez swoje wypowiedzi starał się zminimalizować własną odpowiedzialność za zaistniałe w dniu 11.11.2021r. zdarzenie oraz nie chciał obciążać znanych mu osób (współoskarżonych). Jednocześnie Sąd zwrócił uwagę, że ww. mimo całkowitego zaprzeczania swemu sprawstwu konsekwentnie spłacał nałożoną na niego karę, nie negując na etapie postępowania wykonawczego w żaden sposób zapadłego wobec niego rozstrzygnięcia.

Dokumenty w postaci : protokołu badania stanu trzeźwości z notatka i świadectwem wzorcowania, protokoły oględzin rzeczy wraz z dokumentacją fotograficzną, protokoły przeszukania, materiały dotyczące zatrzymani osób, odpisy wyroków oraz wyrok wydany w sprawie II K 227/22, tablice poglądowe, pismo z (...), protokoły okazania, protokoły konfrontacji, kopia dokumentacji medycznej, kopia opinii sądowo- psychiatrycznej wstępnej, raport historii działania, stanowiły pozaosobowe źródło informacji, żadna ze stron nie miała zastrzeżeń co do danego materiału. Protokoły dokonanych czynności zostały sporządzone profesjonalnie, zgodnie z przewidziana procedurą, przez osoby do tego uprawnione, zaś ich treść nie pozostawia wątpliwości co do prawidłowości dokonanych czynności i prawdziwości zawartych w nich informacji. Z tego względu Sąd uznał ww. dowody za wiarygodne i istotne dla ustalenia stanu faktycznego. Wymieniony materiał był jasne, nie budził zastrzeżeń Sądu, stanowił obiektywny materiał dowodowy, w oparciu o który został ustalony stan faktyczny w sprawie.

Strony postępowania nie zgłaszały także żadnych zastrzeżeń do dokumentów typu informacji o karalności, wywiad środowiskowy, dlatego dokumenty te stanowiły podstawę dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych w sprawie.

1.2.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1

-wyjaśnienia oskarżonych

w części dotyczącej nie przyznania się przez ww. do winy

Twierdzeniom oskarżonych w tej części przeczył materiał dowodowy, który Sąd uznał za wiarygodny- szczegółowo w pkt 1.1 dowody będące podstawą ustalenia faktów.

- zeznania świadka K. Ś. i R. Ś.

Świadkowie skorzystali z przysługującego im prawa i odmówili składania zeznań jako osoby bliskie oskarżonemu.

1.PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

1.3.  Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

2

P. S. (1)

D. Ś. (1)

B. M.

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Dokonana analiza materiału dowodowego oraz jego ocena pozwoliła Sądowi na przyjęcie następującej konkluzji, iż to P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. w dniu 11 listopada 2021 roku w M., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą i D. S. oraz z innymi nieustalonymi osobami, grozili pozbawieniem życia i spaleniem mienia P. C. (1), zaś groźby te wzbudziły u wymienionego uzasadnioną obawę, że będą spełnione, a także, że to ww. w dniu 11 listopada 2021 roku w M., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą i D. S. oraz z innymi nieustalonymi osobami, grozili pozbawieniem życia i spaleniem mienia P. C. (2), zaś groźby te wzbudziły u wymienionego uzasadnioną obawę, że będą spełnione.

Oskarżeni swym zachowaniem wypełnili znamiona występku z art. 190§1kk. Wina ww. nie budzi wątpliwości. Oskarżeni działali w sposób zamierzony, zdawali sobie sprawę ze skutku jaki chcą w psychice pokrzywdzonych osiągnąć. W efekcie swym zachowaniem wypełnili dyspozycję przepisu z art. 190§1kk i jednocześnie naruszyli istotne dobro prawnie chronione.

Sąd dokonał zmiany opisu czynów zarzucanych oskarżonym mając na względzie poczynione w toku postępowań ustalenia.

W literaturze podnosi się, że przedmiotem ochrony w wypadku groźby karalnej jest wolność człowieka rozumiana jako wolność od strachu, obawy przed popełnieniem przestępstwa na szkodę zagrożonego lub jego najbliższych (D.-P., Groźba, s. 32–33). Grożenie komuś jest zachowaniem intencjonalnym, zmierzającym do wywołania obawy, zaś warunkiem przestępczości czynu jest, aby groźba wzbudziła uzasadniona obawę, że będzie spełniona. Groźba musi oddziaływać na psychikę zagrożonego w taki sposób, aby mógł on obawiać się spełnienia. Pokrzywdzony musi więc traktować groźbę poważnie i uważać jej spełnienie za prawdopodobne, czyli groźba musi wywołać u niego określony stan psychiczny. Groźba może być wyrażona za pomocą wszystkich środków mogących przekazać do świadomości odbiorcy jej treść. Nie jest natomiast konieczne, aby grożący miał w rzeczywistości zamiar zrealizowania groźby. Do bytu przestępstwo z art. 190 § 1 kk wystarczy wykazać, iż groźba subiektywnie (w odbiorze zagrożonego) wywołała obawę spełnienia i zweryfikować to obiektywnie, czy zagrożony istotnie mógł w danych okolicznościach w ten sposób groźbę odebrać.

W okolicznościach danej sprawy wypowiedziane przez oskarżonych groźby z całą pewnością oddziaływały na psychikę pokrzywdzonych w taki sposób, że obawiali się oni, iż zostaną spełnione. Całokształt zaistniałej sytuacji utwierdzał pokrzywdzonych w przekonaniu, że ww. mogą dokonać tego o czym mówili. Nadto nasilenie negatywnych emocji oskarżonych względem pokrzywdzonych uzewnętrznione ich agresywnym zachowaniem, intensywność ich działań oraz brak reakcji na słowa sprzeciwu wywołały w obu pokrzywdzonych strach, że oskarżeni faktycznie mogą zmierzać do pozbawienia ich życia lub spalenia ich mienia. Pokrzywdzeni potraktowali groźby oskarżonych poważnie i uznali ich spełnienie za rzeczywiście możliwe. Wbrew twierdzeniom obrony z całą pewnością strach i obawę o własne życie wywołało w pokrzywdzonych połączenie słów jakie sprawcy wykrzykiwali pod ich adresem, z jednoczesnym uszkadzaniem ich pojazdu. Na pewno obawę pokrzywdzonych pogłębiała ilość osób atakujących oraz ich agresywne zachowanie. Nie bez znaczenia była okoliczność, że P. C. (2) w trakcie całego zajścia w obawie o własne życie nie wychodził z niszczonego samochodu. Natomiast jego ojciec P. C. (1) był na zewnątrz i starał się odstraszyć przeciwników, albowiem bronił w ten sposób siebie, syna oraz wspierał kolegę, który również przebywał poza pojazdem. W ocenie Sądu P. C. (1) zachował się właśnie w taki sposób, ponieważ w głównej mierze chciał obronić swoje dziecko przed napastnikami, działał pod wpływem instynktu rodzicielskiego, co nie znaczyło, że się nie bał gróźb kierowanych pod jego adresem przez oskarżonych. Z doświadczenia Sądowi wiadomo, że rodzic jest w stanie stanąć w obronie własnego dziecka w niemalże każdej sytuacji, nie bacząc przy tym na własne bezpieczeństwo, niezależnie od strachu jaki faktycznie odczuwa. Instynkt i chęć ochrony potomstwa przeważa w takiej sytuacji nad obawą rodzica o utratę zdrowia czy nawet życia, liczy się wyłącznie dobro dziecka. Z tego względu upatrywanie przez obrońcę w zachowaniu pokrzywdzonych działania świadczącego o tym, że groźby oskarżonych nie wzbudziły u wymienionych uzasadnionej obawy, że zostaną spełnione, nie zasługuje na uwzględnienie. W ocenie Sądu każdy człowiek, który znalazłby się w podobnej sytuacji, co pokrzywdzeni, obawiałby się gróźb kierowanych pod jego adresem.

Należy zwrócić uwagę także na skutki jakie w psychice pokrzywdzonych wywołało przedmiotowe zdarzenie. P. C. (1) otwarcie deklarował na rozprawie obawę przed oskarżonymi. Z kolei P. C. (2) wręcz w namacalny sposób okazywał strach podczas przesłuchania na sali rozpraw, trzęsły mu się ręce, nie potrafił zapanować nad emocjami, w trakcie składanych zeznań zerkał w stronę oskarżonych badając ich reakcję, ostatecznie zrobiło mu się słabo i konieczne było podanie mu wody. W konsekwencji, gdyby rację miał obrońca i pokrzywdzeni nie obawialiby się gróźb kierowanych pod ich adresem przez oskarżonych, nie zachowywaliby się we wskazany powyżej sposób.

Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 26.01.1973 r., III KR 284/72, Biul. SN 1973/5, s. 95: „Wzbudzenie obawy w zagrożonym należy oceniać subiektywnie, nie zaś z punktu widzenia obiektywnego niebezpieczeństwa realizacji groźby”. W danej sprawie wzbudzenie obawy w zagrożonym, oceniane przez pryzmat subiektywnych odczuć pokrzywdzonych daje podstawę do stwierdzenia, że ww. obawiali się spełnienia gróźb kierowanych do nich przez oskarżonych.

Nie należy zapominać, że czyn zostały popełniony przez oskarżonego w dniu 11 listopada 2021 r., a orzekanie miało miejsce w marcu 2024r. W chwili popełnienia czynów obowiązywały inne przepisy Kodeksu karnego niż w chwili orzekania. Zgodnie z art. 4 § 1kk obowiązkiem sądu było rozważenie, którą ustawę zastosować jako względniejszą dla sprawcy. Art. 4§ 1kk stanowi bowiem, że jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.

W doktrynie podnosi się, że za względniejszą dla sprawcy należy uznać tę ustawę, której wybór opiera się na ocenie całokształtu in concreto konsekwencji wynikających dla oskarżonego z zastosowania obydwu wchodzących w grę ustaw. Najczęściej zagrożenie określone sankcją normy typizującej czyn sprawcy będzie mieć znaczenie decydujące dla rozstrzygnięcia o wyborze ustawy. Jednakże jedynie rozszerzenie przedmiotu oceny pozwoli uniknąć uznania za względniejszą ustawę, która jest nią jedynie in abstracto, lecz nie jest in concreto. W orzecznictwie Sądu Najwyższego, dominuje pogląd, iż oceny "ustawy względniejszej", w rozumieniu tego przepisu, powinno dokonywać się nie na płaszczyźnie abstrakcyjnej (poprzez porównywanie samej treści ustaw), lecz konkretnej, uwzględniając wszystkie okoliczności popełnionego czynu, biorąc pod uwagę faktyczne konsekwencje prawne, jakie mogą zostać orzeczone wobec sprawcy na podstawie podlegających ocenie ustaw.

Mając powyższe na względzie Sąd orzekający w danej sprawie uznał, że zdecydowanie korzystniejsza dla oskarżonego była ustawa obowiązująca w chwili popełnienia przestępstwa. Z tego względu orzekł o zastosowaniu art. 4§1kk wyroku.

1.1.  Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

1

P. S. (1)

D. Ś. (1)

B. M.

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Dokonana analiza materiału dowodowego oraz jego ocena pozwoliła Sądowi na przyjęcie następującej konkluzji, iż to P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. w dniu 11 listopada 2021 roku w M., rejon O., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz D. S. i inną nieustaloną osobą, dokonali uszkodzenia samochodu marki V. o nr rej. (...) w ten sposób, że uderzając kijem i rzucając innymi nieustalonymi przedmiotami dokonali wybicia szyby tylnej i tylnej lewej oraz uszkodzenia powłoki lakierniczej na lewym błotniku, powodując straty o wartości 11.126,50 zł na szkodę P. C. (1) i A. C..

Oskarżeni swym zachowaniem wypełnili znamiona występku z art. 288§1 kk. Wina ww. nie budzi wątpliwości. Działali celowo, co więcej, byli przygotowani do popełnienia przestępstwa, mieli przy sobie kije. Wspólnie zaatakowali konkretny samochód stanowiący własność osób, z którymi część z nich pozostawała w konflikcie. Poprzez uszkodzenie pojazdu marki V. o nr rej. (...) należącego do małżonków C. chcieli „ukarać” ich za wcześniejsze zachowanie ich syna. Zdawali sobie przy tym sprawę z bezprawności swego działania oraz skutków jakie w sferze materialnej może ono wywołać. Każdy z ww. posiadał pełną zdolność do czynności prawnych.

W efekcie swym zachowaniem wypełnili dyspozycję przepisu z art. 288§1 kk i jednocześnie naruszyli istotne dobro prawnie chronione.

Sąd dokonał zmiany opisu czynu zarzucanego oskarżonym mając na względzie poczynione w toku postępowań ustalenia. Nadto zmienił kwalifikację prawną z uwagi na błędne wskazanie jej przez oskarżyciela publicznego w akcie oskarżenia.

Zgodnie ze stanowiskiem przedstawicieli doktryny przedmiotem ochrony czynu zabronionego są własność i posiadanie rzeczy (zob. wyr. SN z 09.12.2003r. III KK 165/03). Przedmiotem przestępstwa określonego w art. 288§ 1 kk jest tylko cudza rzecz. Czyn jest przestępstwem materialnym. Skutkiem działania sprawcy jest zniszczenie, uszkodzenie lub niezdatność do użytku rzeczy, a także szkoda majątkowa przekraczająca 1/4 najniższego miesięcznego wynagrodzenia. Strona podmiotowa opisywanego czynu charakteryzuje się umyślnością zarówno w formie zamiaru bezpośredniego jak i ewentualnego (zob. komentarz do art. 288 kk. M. Szwarczyk-lex, komentarz do art. 288 kk M. Mozgawa – lex, komentarz do art. 288 kk M. Dąbrowska-Kardas, Legalis). W konsekwencji brak odbicia w świadomości sprawcy któregokolwiek z elementów znamion typu czynu zabronionego cytowanego powyżej, a więc nieuświadomienie sobie przez sprawcę co najmniej możliwości jego wystąpienia w wyniku realizowanego zachowania, oznacza niewypełnienie elementów decydujących o stronie podmiotowej przestępstwa z art. 288§ 1 kk i w konsekwencji powoduje niemożnością subiektywnego przypisania go sprawcy. Innymi słowy sprawca musi obejmować umyślnością desygnaty wszystkich znamion czynu zabranego, w tym także skutek w postaci zniszczenia, uszkodzenia mienia w stosunku do którego podejmuje swoje zachowanie (zob. komentarz A. Zoll do art. 278-363 kk, tom III- Części szczególna, wyd. Zakamycze 2006r.) W literaturze przedmiotu wskazuje się, że w przypadku zachowania objętego formą zamiaru bezpośredniego w płaszczyźnie intelektualnej sprawca musi mieć świadomość, że jego zachowanie będzie prowadzić do zniszczenia, uszkodzenia rzeczy lub świadomość możliwości doprowadzenia do takiego stanu, z kolei w płaszczyźnie woluntatywnej uświadomione elementy zachowania sprawcy muszą byś objęte jego wolą w postaci chęci wywołania uświadomionych stanów rzeczy. W przypadku działania umyślnego w formie zamiaru wynikowego, sprawca w płaszczyźnie intelektualnej musi mieć świadomość możliwości doprowadzenia swoim zachowaniem do zniszczenia, uszkodzenia mienia oraz w płaszczyźnie woluntatywnej – godzi się na zrealizowanie uświadomionych elementów. Jednakże Sąd Najwyższy wskazuje w odniesieniu do ustaleń dotyczących zamiaru wynikowego, że przyjmując tę postać umyślności nie można domniemywać czy domyślać się zgody sprawcy na powstały skutek jego zachowania, lecz należy wykazać, że zgoda na skutek stanowiła jeden z elementów zachodzących w psychice sprawcy (zob. wyr. SN z 27.07.1973r. IV KR 153/73, wyr. SN z 06.02.1973r. V KRN 569/72). W orzecznictwie wskazuje się, że inny charakter ma zniszczenie, a inny uszkodzenie rzeczy, z którym to rozróżnieniem wiąże się inna (mniej lub bardziej) negatywna ocena społeczna. Zniszczenie to unicestwienie rzeczy lub istotne naruszenie jej substancji, które uniemożliwia wykorzystywanie jej zgodnie z posiadanymi pierwotnie właściwościami i przeznaczeniem. Natomiast uszkodzenie to częściowe zniszczenie, spowodowanie powstania defektu (nawet niewielkiego), zepsucie itp. Stąd przypisując sprawcy odpowiedzialność z art. 124 k.w. lub art. 288 k.k., należy precyzyjnie ustalić, który typ czynu (jego odmianę) w rzeczywistości popełniono (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2017 r. IV KK 145/17).

W realiach danej sprawy materiał dowodowy potwierdzał okoliczność, że oskarżeni obejmowali swym zamiarem skutek w postaci uszkodzenia samochodu marki V. o nr rej. (...). Pojazd został uszkodzony, wybito w nim szyby oraz zniszczona została powłoka lakiernicza na lewym błotniku. W konsekwencji oskarżeni swym zachowaniem wypełniła znamiona występku z art. 288 §1 kk.

Podstawową regułą prawa karnego jest zasada, iż granicą czynu jest zamiar. Analiza okoliczności sprawy, w tym zachowanie oskarżonych, prowadzi do niepodważalnej konkluzji, iż w dniu 11 listopada 2021 roku w M., rejon O., działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz D. S. i inną nieustaloną osobą, dokonali uszkodzenia samochodu marki V. o nr rej. (...) w ten sposób, że uderzając kijem i rzucając innymi nieustalonymi przedmiotami dokonali wybicia szyby tylnej i tylnej lewej oraz uszkodzenia powłoki lakierniczej na lewym błotniku, powodując straty o wartości 11.126,50 zł na szkodę P. C. (1) i A. C.. Elementy przedmiotowe czynu z art. 288 §1 kk mieściły się więc w świadomości oskarżonych i były objęte ich wolą.

1.4.  Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

1.5.  Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

1.6.  Uniewinnienie

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

1.KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

P. S. (1)

D. Ś. (1)

B. M.

1-6

1-5

1-6

1-5

Sąd kierując się dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 53 kk. wobec oskarżonego:

- za czyny I na podstawie art. 288§1 kk przy zastosowaniu art. 37a§1 kk i art. 4 §1 kk wymierzył P. S. (1)

karę grzywny w wysokości 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych,

-za czyn II i III na podstawie art. 190§1 kk w zw. z art. 91§1 kk i art. 4 §1 kk wymierzył P. S. (1) karę grzywny w wysokości 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych,

Sąd na podstawie na podstawie art. 85§1 kk i art. 86§1 i §2 kk, art. 91§2 kk i art. 4 §1 kk orzeczone kary grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu P. S. (1) karę łączną grzywny w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych.

Sąd na podstawie art. 63 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 4 § 1 kk na poczet orzeczonej w pkt. 3 wobec oskarżonego P. S. (1) kary łącznej grzywny zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w postaci zatrzymania od dnia 12.11.2021r. godz. 14:35 do dnia 13.11.2021r. godz. 18:50, przyjmując za równoważne 4 (cztery) stawkom dziennym grzywny.

Zdaniem Sądu najbardziej adekwatną do stopnia winy oskarżonego i okoliczności popełnionego przez niego czynów była kara grzywny. Co istotne, uwzględnia ona warunki i właściwości osobiste oskarżonego. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony jako osoba prowadząca działalność gospodarczą (posadzki żywiczne), uzyskująca z tego tytułu miesięczny dochód w kwocie 3000 zł posiada faktyczne możliwości do uiszczenia orzeczonej kary. Przy czym firma ww. prężnie się rozwija, z uwagi na znaczą ilość zleceń musi korzystać z pomocy dodatkowych pracowników. Co istotne, oskarżonego nie posiada nikogo na własnym utrzymaniu, jest kawalerem, bez zobowiązań alimentacyjnych. Nie obciążają go również zobowiązania względem osób trzecich za wyjątkiem spłaty należności za telefon komórkowy.

Uwzględniając wszystkie powyższe okoliczności Sąd orzekł za przypisane ww. czyny kary grzywny. Sąd wziął pod uwagę realne możliwości zarobkowe oraz majątkowe oskarżonego, w tym umiejętności jakie nabył w trakcie wykonywania pracy w firmie hydraulicznej, które umożliwiają mu pozyskanie znacznych środków finansowych. Nie bez znaczenia była również okoliczność, że oskarżony jest zdrowym, młodym człowiekiem (ur. (...)), który dzięki temu w większym stopniu może poświęcić się wykonywaniu pracy zarobkowej.

Zdaniem Sądu orzeczone w ten sposób kary są adekwatna do stopnia zawinienia sprawcy i okoliczności czynów. Nad Sąd miał na względzie wcześniejsze relacje jakie łączyły strony oraz konflikt jaki między nimi istniał.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną karę łączną grzywny w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych stosując zasadę częściowej absorbcji. Orzekając daną karę Sąd pilnował, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy oskarżonego, aby kara uwzględniała stopień społecznej szkodliwości popełnionych przez niego czynów, była przy tym zgodnie z art. 85a kk. wystarczająca do osiągnięcia wobec niego celów zapobiegawczych i wychowawczych, a nadto spełniła swe funkcje w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Sąd wziął pod uwagę rozmiar ujemnych następstw zachowania oskarżonego oraz charakter popełnionych przez niego przestępstw, których społeczna szkodliwość była znaczna i uderzała w istotne dobra prawnie chronione

Na korzyść podsądnego został zaliczony fakt wcześniejszej niekaralności oraz pozytywną opinię w środowisku lokalnym. A także wiek oskarżonego, który w świetle obowiązujących przepisów prawa jest osobą młodocianą, którą ustawodawca nakazuje w większym stopniu wychowywać niż karać. Dodatkowo z wywiadu środowiskowego sporządzonego przez kuratora nie wynika, aby oskarżony było sobą zdemoralizowaną, nadużywającą alkoholu. Przeciwnie postrzegany jest jako spokojny, bezproblemowy sąsiad. W jego miejscu zamieszkania nie dochodziło do interwencji policji.

Konkludując zdaniem Sądu wymierzona łączna kara grzywny wyrobi w oskarżonym krytyczny stosunek do popełnionych czynów i wykształci u niego pożądaną postawę na przyszłość, a jednocześnie nie będzie nadmierna.

Biorąc pod uwagę obawę jaką obaj pokrzywdzeni żywią w dalszym ciągu do oskarżonych Sąd na podstawie na podstawie art. 41a§1 i §4 kk i art. 4 §1 kk orzekł wobec każdego z oskarżonych P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. , na okres 2 (dwóch) lat, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych P. C. (2) i P. C. (1), wskazując odległość nie mniejszą niż 100 metrów od osób chronionych, którą oskarżeni obowiązani są zachować.

Wymierzając przedmiotowy środek karny Sąd wziął również pod uwagę skutki traumatycznego zajścia jakie pozostawiło swe piętno w psychice obu pokrzywdzonych. Sąd zwrócił także uwagę na fakt, iż w trakcie składania zeznań młodszy z pokrzywdzonych był niespokojny, trzęsły mu się ręce, a w pewnym momencie zrobił mu się słabo. P. C. (2) nie był w stanie zapanować nad emocjami, w widoczny sposób obawiał się oskarżonych.

Sąd na podstawie art. 46§2 kk i art. 4 §1 kk zasądził solidarnie od oskarżonych P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. na rzecz pokrzywdzonego:

a)  P. C. (2) nawiązkę w kwocie 500,00 (pięćset) złotych,

b)  P. C. (1) nawiązkę w kwocie 500,00 (pięćset) złotych

zaznaczając, że jest to świadczenie solidarne z punktem 4 wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowi Mazowieckiej z dnia 18.01.2023r. wydanym w sprawie sygn. akt II K 227/22.

W toku postępowań sądowego żądanie wypłacenia naprawienia w części szkody oraz zadośćuczynienia bądź alternatywnie nawiązki w kwocie po 10.000,00 zł. zgłosił w imieniu każdego z trzech oskarżycieli posiłkowych ich pełnomocnik, dlatego Sąd był zobligowany rozstrzygnąć daną kwestię w wyroku.

Orzeczenie naprawienia szkody na rzecz A. C. i P. C. (1) w związku z popełnieniem przestępstwa określonego w art. 288 § 1 kk tj. uszkodzeniem samochodu marki V. o nr rej. (...), chociażby w części było niemożliwe z uwagi na wcześniejsze naprawienie jej przez ubezpieczyciela. Co w świetle obowiązujących przepisów całkowicie wykluczało uwzględnienie tego żądania.

Podobnie jak orzeczenie na rzecz A. C. zadośćuczynienia za czyny wskazane w akcie oskarżenia, albowiem ww. nie tylko nie była pokrzywdzoną co do czynu z art. 190§ 1 kk, ale w ogóle nie uczestniczyła ww. zdarzeniach. Został uznana przez prokuratora za pokrzywdzoną jedynie dlatego, że była współwłaścicielką samochodu marki V. o nr rej. (...), który został uszkodzony. Z tego względu Sąd nie widział podstaw do zasądzenia na niej rzecz zadośćuczynienia.

Z kolei orzeczenie na rzecz pokrzywdzonych P. i P. C. (1) zadośćuczynienia w kwocie po 10.000,00 zł było niemożliwe i nieuzasadnione bez znacznego przedłużenia biegu postępowania karnego, którego głównym przedmiotem rozpoznania jest przecież kwestia odpowiedzialności karnej sprawcy przestępstwa. Wprawdzie okoliczności zaistniałego zdarzenia jakie miało miejsce w dniu 11 listopada 2021r. z całą pewnością wywołały u obu oskarżycieli posiłkowych strach i stanowiły traumatyczne przeżycie, co czyniło zasadnym orzeczenie tytułem nawiązki kwot wskazanych w pkt. 5 wyroku. Zasądzenie nawiązki w szerszym wymiarze było bezpodstawne również w uwagi na brak wykazania przez pełnomocnika strony pokrzywdzonej zasadności żądanej kwoty w wysokości aż 10.000,00 zł. W toku postępowania pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych nie złożył żadnego wniosku dowodowego, którym uzasadniałby wysokość roszczenia.

Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem nowelizacja art. 46 k.k. jednoznacznie przesądziła o cywilnoprawnym charakterze tej instytucji, skoro stanowi on, że orzekając o obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynieniu stosuje się przepisy prawa cywilnego. Tym samym obecnie ma on charakter wyłącznie kompensacyjny. Złożenie przez pokrzywdzonego wniosku o naprawienie szkody zobowiązuje sąd do wydania orzeczenia w tym przedmiocie. Sąd nie może zatem odmówić nałożenia obowiązku naprawienia szkody gdy udowodniono zarówno winę jak i konkretną szkodę, a pokrzywdzony złożył wniosek o takie orzeczenie, może również orzec w tym przedmiocie działając z urzędu. Co istotne, przewidziana w art. 46 § 1 k.k. możliwość orzeczenia obowiązku naprawienia szkody w całości albo w części jest warunkowana wyłącznie tym, czy została ona już wcześniej naprawiona (w całości lub w części), a także tym czy dostępne dowody pozwalają na ustalenie pełnej lub tylko częściowej jej wysokości (por. wyrok SA w Warszawie 22.02.2022r. sygn. akt II AKa 287/21). Trudności, które powstały w zakresie udowodnienia wysokości szkody, uprawniają sąd do orzeczenia nawiązki, która jest rodzajem zryczałtowanego naprawienia szkody (por. wyrok 16.03.2022r. SA w W. sygn. akt II AKa 401/21). Nadto przy orzekaniu obowiązku naprawienia szkody majątkowej lub doznanej krzywdy należy wziąć pod uwagę stopień przyczynienia się pokrzywdzonego do jej powstania. Można uwzględnić tylko te składniki lub elementy szkody, które wynikły bezpośrednio z zachowania się sprawcy lub ze skutków jego zachowania (por. wyrok SN z 10.05.1994r. WR 75/94). W ocenie Sądu należne zadośćuczynienie w rozmiarze satysfakcjonującym pokrzywdzonych winno być ustalone w toku postępowania cywilnego. Natomiast nawiązka orzeczona przez Sąd stanowi jedynie namiastkę ww. środka. Jak wskazuje się w literaturze przedmiotu nawiązka w rozumieniu art. 46 § 2 k.k przybiera postać zryczałtowanego odszkodowania, natomiast przy określaniu jej wysokości sąd powinien oszacować ją w granicach przybliżonych do wysokości wyrządzonej szkody, tak aby spełniła swą kompensacyjną funkcję. Zasadzenie nawiązki następuje zamiast obowiązku określonego w § 1 i odnosi się do każdego z dwóch obowiązków wskazanych w przywoływanym przepisie (podobnie wyrok SN z dnia 12 czerwca 2014 r., V KK 19/14, LEX nr 1476975, komentarz do art. 46 kk M. Budyn-Kulik LEX). Kierując się powyższymi wytycznymi Sąd ustalił wysokość nawiązki na wskazaną powyżej kwotę. Nie należy zapominać, że orzeczenie nawiązki w wysokości, która nie pokrywa w całości wysokości szkody wyrządzonej przestępstwem bądź zadośćuczynienia, otwiera drogę do dochodzenia części niezaspokojonej w procesie cywilnym (§ 3).

Z tego względu orzeczono jak wyżej, co do każdego z oskarżonych przy jednoczesnym uwzględnieniu punkt 4 wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowi Mazowieckiej z dnia 18.01.2023r. wydanego w sprawie sygn. akt II K 227/22.

Sąd kierując się dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 53 kk. wobec oskarżonego:

- za czyny I na podstawie art. 288§1 kk przy zastosowaniu art. 37a§1 kk i art. 4 §1 kk wymierzył D. Ś. (1) karę grzywny w wysokości 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych,

-za czyn II i III na podstawie art. 190§1 kk w zw. z art. 91§1 kk i art. 4 §1 kk wymierzył D. Ś. (1) karę grzywny w wysokości 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych,

Sąd na podstawie na podstawie art. 85§1 kk i art. 86§1 i §2 kk, art. 91§2 kk i art. 4 §1 kk orzeczone kary grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu D. Ś. (1) karę łączną grzywny w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych.

Zdaniem Sądu najbardziej adekwatną do stopnia winy oskarżonego i okoliczności popełnionego przez niego czynów była kara grzywny. Co istotne, uwzględnia ona warunki i właściwości osobiste oskarżonego. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony jako osoba wykonująca pracę zarobkową w branży budowlanej, uzyskująca z tego tytułu miesięcznie wynagrodzenie w kwocie 4500 zł posiada faktyczne możliwości do uiszczenia orzeczonej kary. Nadto z wywiadu środowiskowego wynika, że oskarżony prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z matką, z którą zamieszkuje w domu jednorodzinnym. Jak ustalił kurator sytuacja finansowa rodziny jest stabilna, ww. nie korzystają z pomocy społecznej, każdy z domowników posiadał własne źródło utrzymania.

Co istotne w dacie wyrokowania, oskarżonego nie posiadał nikogo na swym utrzymaniu, był kawalerem, bez zobowiązań alimentacyjnych. Nie obciążały go również żadne zobowiązania względem osób trzecich.

Uwzględniając wszystkie powyższe okoliczności Sąd orzekł za przypisane ww. czyny kary grzywny. Sąd wziął pod uwagę realne możliwości zarobkowe oraz majątkowe oskarżonego, w tym umiejętności jakie nabył w trakcie wykonywania pracy jako kucharz, które umożliwiają mu pozyskanie znacznych środków finansowych. Nie bez znaczenia była również okoliczność, że oskarżony jest osobą zdrową, młodą, który dzięki temu w większym stopniu może poświęcić się wykonywaniu pracy zarobkowej.

Zdaniem Sądu orzeczone w ten sposób kary są adekwatna do stopnia zawinienia sprawcy i okoliczności czynów.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną karę łączną grzywny w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych stosując zasadę częściowej absorbcji. Orzekając daną karę Sąd pilnował, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy oskarżonego, aby kara uwzględniała stopień społecznej szkodliwości popełnionych przez niego czynów, była przy tym zgodnie z art. 85a kk. wystarczająca do osiągnięcia wobec niego celów zapobiegawczych i wychowawczych, a nadto spełniła swe funkcje w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Sąd wziął pod uwagę rozmiar ujemnych następstw zachowania oskarżonego oraz charakter popełnionych przez niego przestępstw, których społeczna szkodliwość była znaczna i uderzała w istotne dobra prawnie chronione

Na niekorzyść podsądnego został zaliczony fakt wcześniejszej karalności, a w konsekwencji jego lekceważący stosunek do obowiązujących norm i zasad.

Jednakże z uwagi na pozytywną opinię w środowisku lokalnym, pozytywne nastawienie oskarżonego do pracy oraz brak w jego miejscu zamieszkania interwencji policji Sąd zdecydował się na wymierzenia mu kary grzywny. Nie bez znaczenie pozostawał fakt, iż oskarżony ma świadomość swego uzależnienia i nieprzerwalnie podejmuje próby, aby je zwalczyć. Nadto pod wpływem alkoholu nie prezentuje postawy agresywnej, nie „szuka zaczepki”, przeciwnie zamyka się we własnym pokoju , aby nie sprawiać problemów innym.

Konkludując zdaniem Sądu wymierzona łączna kara grzywny wyrobi w oskarżonym krytyczny stosunek do popełnionych czynów i wykształci u niego pożądaną postawę na przyszłość, a jednocześnie nie będzie nadmierna.

Co do pozostałych środków orzeczonych wyrokiem jak wyżej.

Sąd kierując się dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 53 kk. wobec oskarżonego:

- za czyny I na podstawie art. 288§1 kk przy zastosowaniu art. 37a§1 kk i art. 4 §1 kk wymierzył B. M. karę grzywny w wysokości 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych,

-za czyn II i III na podstawie art. 190§1 kk w zw. z art. 91§1 kk i art. 4 §1 kk wymierzył B. M. karę grzywny w wysokości 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych,

Sąd na podstawie na podstawie art. 85§1 kk i art. 86§1 i §2 kk, art. 91§2 kk i art. 4 §1 kk orzeczone kary grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu B. M. karę łączną grzywny w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych.

Zdaniem Sądu najbardziej adekwatną do stopnia winy oskarżonego i okoliczności popełnionego przez niego czynów była kara grzywny. Co istotne, uwzględnia ona warunki i właściwości osobiste oskarżonego. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony jako osoba wykonująca pracę zarobkową, uzyskująca z tego tytułu miesięcznie wynagrodzenie w kwocie 3000 zł posiada faktyczne możliwości do uiszczenia orzeczonej kary. Nadto z wywiadu środowiskowego wynika, że oskarżony prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z matką, z którą zamieszkuje w domu jednorodzinnym. Jak ustalił kurator sytuacja finansowa rodziny jest stabilna, ww. nie korzystają z pomocy społecznej, każdy z domowników posiadał własne źródło utrzymania.

Co istotne w dacie wyrokowania, oskarżonego nie posiadał nikogo na swym utrzymaniu, był kawalerem, bez zobowiązań alimentacyjnych. Nie obciążały go również żadne zobowiązania względem osób trzecich.

Uwzględniając wszystkie powyższe okoliczności Sąd orzekł za przypisane ww. czyny kary grzywny. Sąd wziął pod uwagę realne możliwości zarobkowe oraz majątkowe oskarżonego, w tym umiejętności jakie nabył w trakcie wykonywania pracy w branży hydraulicznej, a także ogólnobudowlanej, które umożliwiają mu pozyskanie znacznych środków finansowych. Nadto ww. ukończył kurs spawacza, co także wpływa na zwiększenie jego możliwości zarobkowych. Nie bez znaczenia była również okoliczność, że oskarżony jest osobą zdrową, młodą, który dzięki temu w większym stopniu może poświęcić się wykonywaniu pracy zarobkowej.

Zdaniem Sądu orzeczone w ten sposób kary są adekwatna do stopnia zawinienia sprawcy i okoliczności czynów.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną karę łączną grzywny w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 30 (trzydzieści) złotych stosując zasadę częściowej absorbcji. Orzekając daną karę Sąd pilnował, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy oskarżonego, aby kara uwzględniała stopień społecznej szkodliwości popełnionych przez niego czynów, była przy tym zgodnie z art. 85a kk. wystarczająca do osiągnięcia wobec niego celów zapobiegawczych i wychowawczych, a nadto spełniła swe funkcje w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Sąd wziął pod uwagę rozmiar ujemnych następstw zachowania oskarżonego oraz charakter popełnionych przez niego przestępstw, których społeczna szkodliwość była znaczna i uderzała w istotne dobra prawnie chronione

Na niekorzyść podsądnego został zaliczony fakt wcześniejszej karalności, a w konsekwencji jego lekceważący stosunek do obowiązujących norm i zasad.

Jednakże z uwagi na pozytywną opinię kuratora sprawującego nadzór na ww. oraz widoczne, korzystne zmiany w zachowaniu oskarżonego Sąd zdecydował się na wymierzenia mu kary grzywny. Wprawdzie ww. jest znany policji z uwagi na wcześniejsze łamanie prawa, ale w ostatnim czasie w jego miejscu zamieszkania nie dochodziło do interwencje policji, nie odnotowano również żadnych skarg na zachowanie ww. Kurator nie stwierdził także po stronie oskarżonego zachowań agresywnych czy społecznie nieakceptowalnych. Nie bez znaczenie pozostawał fakt, iż oskarżony nie był widywany pod wpływem alkoholu, czy też w towarzystwie osób zdemoralizowanych.

Konkludując zdaniem Sądu wymierzona łączna kara grzywny wyrobi w oskarżonym krytyczny stosunek do popełnionych czynów i wykształci u niego pożądaną postawę na przyszłość, a jednocześnie nie będzie nadmierna.

Co do pozostałych środków orzeczonych wyrokiem jak wyżej.

1-5

1-5

1.Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

P. S. (1)

8

8

Sąd zasądził od każdego z oskarżonych P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. na rzecz oskarżyciela posiłkowego :

a)  A. C. po (...),00 (jeden tysiąc pięćset dwanaście) złotych,

b)  P. C. (2) po (...),00 (jeden tysiąc pięćset dwanaście) złotych,

c)  P. C. (1) po (...),00 (jeden tysiąc pięćset dwanaście) złotych,

tytułem zwrotu kosztów ustanowienia jednego pełnomocnika.

Wydatki oskarżycieli posiłkowych ustalono zgodnie z wnioskiem (czyli wg stawek minimalnych) w oparciu w §11 ust. 2 pkt 3 i §17 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie. Za reprezentowanie w tym samym postępowaniu kilku osób zasądza się opłatę na rzecz każdej z tych osób (§17 ust. 2).

D. Ś. (1)

B. M.

1.6. inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

7

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z art. 627 k.p.k. kierując się zasadą, iż sprawca winien ponieść koszty postępowania sądowego zasądził od każdego z oskarżonych P. S. (1) , D. Ś. (1) , B. M. na rzecz Skarbu Państwa w części koszty procesu w kwocie po 680,00 złotych, w tym kwotę 600,00 złotych tytułem opłaty, z kolei na podstawie art. 624 § 1kpk w pozostałej części zwolnił oskarżonych od kosztów i przejął je na rachunek Skarbu Państwa. Z akt sprawy wynika, że oskarżeni dysponują środkami umożliwiającymi im na dokonanie spłaty jedynie w części kosztów sądowych. Dlatego biorąc pod uwagę wysokość nałożonej na ww. kary grzywny Sąd zdecydował się nie obciążać oskarżonych kosztami postępowania w większym zakresie.

Sąd oparł swe rozstrzygnięcie w tym zakresie na art. 3 ust. 1 z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych – Dz. U. z 1983 roku, Nr 49, poz. 223 – tekst jednolity z późn. zm., § 1i 3rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 roku w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym – Dz. U. z 2013 roku, poz. 663 – tekst jednolity.

1.Podpis

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Stelmaszczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej
Data wytworzenia informacji: